To nie prawda, że w Australii jest zawsze ciepło. Na drugiej półkuli też są pory roku: Bardzo upalne lato, upalna wiosna, umiarkowana jesień i chłodna zima.
Kiedy w Polsce czas na pierwsze przebiśniegi czy żonkile, tutaj czas na chłodny powiew wiatru. Mimo, że jesienne temperatury to ciągle 25 stopni, marznie się okrutnie. Lubimy sobie spoglądać na przychodzącą jesień na australijskim outbacku. Pomarańczowy kolor ziemi, żółto-zielone drzewa, silny wiatr i ostre promienie słońca. Śpimy sobie tak przez dwie noce, gdzieś na dziko, pod miliardem gwiazd, z dala słyszymy szmery pustynnych zwierząt: kangury, emu, dingo. Nie ma ludzi.
Więcej o australijkim pustkowiu piszemy tutaj - KLIK >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
fajnie, że jesteś z nami i komentujesz :)