Translate

środa, 9 lipca 2014

Baw Baw, czyli skok do innego stanu


Lubimy sobie czasem przekroczyć granicę.
Czasem granicę własnych słabości, własnych ograniczeń, wymierzonych celów...
Lubimy czasem przekraczać granice bardziej dosłownie... Granice własnego świata, granice państw, kontynentów, czy tutaj w Australii, najzwyczajniej w świecie granice stanu NSW.
Lubimy "wyskoczyć" czasem do stanu Victoria. Florą tak bardzo przypominającego świętokrzyskie lasy, pełne grzybów. W powietrzu unosi się zapach leśnego mchu...

No i te wzgórza, wyglądem przypominające bieszczadzkie wyżyny.
A na koniec wino z widokiem na zachód słońca...
Weekendowe wyjazdy to najlepszy sposób na reset.
"Leśny" park narodowy Baw Baw w stanie Victoria to nasza odskocznia od plaż, piasku i oceanicznego wiatru.
Zawsze wracamy do gór.
Zawsze wracamy do lasów.











* Baw Baw National Park leży w stanie Victoria, oddalony o 120 km na wschód od Melbourne. Płaskowyż z kilkoma wzniesieniami (Mt Baw Baw, Mt St Gwinear, Mt Erica). Wiosną i latem szczególnie bogaty w różnorodną roślinność, zimą doskonały ośrodek narciarki. Nazwa Baw Baw prawdopodobnie pochodzi od języka Aborygenów, co oznacza "echo".

2 komentarze:

fajnie, że jesteś z nami i komentujesz :)